Duszpasterze pracują w szpitalach, odprawiają msze czy spowiadają pacjentów, czasami nawet przypomina o porannej modlitwie. Jednak na niektórych oddziałach szpitalnych pacjentki nie lubią, jak duszpasterz pojawia się na horyzoncie.
Nic dziwnego, gdyż w pewnym szpitalu ksiądz pacjentce powiedział bardzo nie przyjemne słowa. W większości przypadków nikomu ksiądz nie przeszkadza jeśli się pojawia na oddziale. Lecz w niektórych przypadkach, jest niezbyt mile widziany. Sytuacja dotyczy jednej kobiety.
Działo się to bowiem na sali poporodowej. W pewnym momencie, gdy kobieta była już po porodzie na sali pojawił się ksiądz, który nazwał ją morderczynią. Urodziła dziecko przedwcześnie, poród był wywołany z powodu wad śmiertelnych dziecka. Z pewnością było to ogromne przeżycie dla kobiety. Każda kobieta, która nosi dziecko w swoim łonie pragnie, aby było zdrowe. Kocha je od momentu poczęcia. Lecz w tym przypadku dziecko było chore, a duszpasterz w okropny sposób ja potraktował.
Jak opisuje kobieta, była w okropnym stanie psychicznym, czuła się bardzo źle. A duszpasterz przyszedł tak po prostu i powiedział przy wszystkich, że zabiła swoje dziecko. Te słowa strasznie przybiły niedoszłą matkę. Ponadto były również inne sytuacje, w których ksiądz ochrzcił dziecko po porodzie, mimo to, że matka nie chciała tego, bo nie była chrześcijanką. Jednak wbrew jej woli, ksiądz ochrzcił dziecko. Matka komentując to zachowanie, stwierdza, że żyje w kraju katolickim i jak się okazuje chrzczą dzieci w szpitalu nawet wbrew woli rodziców.
Następny przypadek z księdzem to spowiedź kobiety podczas porodu. Mimo to, że podczas trwania bóli przedporodowych i w samym trakcie porodu, kobieta przechodzi straszne bóle, mimo tego ksiądz uparł się, aby kobieta się wyspowiadała. Inna kobieta również opowiadała, jak jej mama leżała w szpitalu chora na nowotwór.
Wiedziała w jakim jest stanie, że jest źle, lecz nie do końca była świadoma o zbliżającym się końcu. Ksiądz wszedł na salę chorych, lecz nikt nie prosił go, aby przychodził do chorej. Przy wszystkich pacjentach powiedział, iż przyszedł z ostatnim namaszczeniem. Jak opowiada córka starszej pani – ” Moja mama pożegnała się z kościołem wiele lat temu, a on nie proszony przyszedł i w dodatku zafundował mamie traumę w ostatnich chwilach życia”. Jak okazuje się, nie zawsze duszpasterz jest mile widziany przez pacjentów, a nawet czasami nie ma wyczucia w danych sytuacjach.
Ludzie boją się i myślą, że jak przyjdzie do nich ksiądz w szpitalu to od razu umrą. Ja jestem za tym aby duszpasterze odwiedzali chorych w szpitalach…
To jest jakiś absurd żeby chrzcić dziecko bez wiedzy rodziców! A jeśli Ci sobie tego nie życzą?! Jeśli najzwyczajniej w świecie są innej wiary?? Nie mam słów na takie zachowanie księdza..
Kościół się boi, że wierni sami nie przyjdą, dlatego woli zaklepać sobie ich od razu po urodzeniu, żeby przypadkiem nie przeszli na inną wiarę. A nie daj boże na islam, albo coś w tym stylu.
Brak słów! Jakby mi ksiądz ochrzcił synka bez mojej zgody i bez mojej wiedzy, to chyba bym wybuchła! Jak można decydować za kogoś w taki sposób?! A gdzie uroczystość w kościele, spotkanie z rodziną? Absurd!
Nie powinni się czepiać, że im ochrzcił dzieci w szpitalu. Co z tego, że bez ich wiedzy.. Niech się cieszę, że za darmo mieli chrzest! Inni muszą płacić za to ciężkie pieniądze! Przynajmniej zaoszczędzili 🙂
Ksiądz podczas porodu?! Kto go tam wpuścił?? W Poznaniu na porodówkę prawie nikt nie może wchodzić, a mój mąż musiał dokonać wpłaty w rejestracji, żeby móc mi towarzyszyć i być przy narodzinach naszego maleństwa!
Jak ksiądz ot tak wszedł sobie na porodówkę w trakcie porodu to musiało mieć miejsce w jakiejś małej mieścinie, gdzie ksiądz jest wyrocznią, bo w dużych miasta są standardy i są miejsca w szpitalach, do których tak sobie wszyscy nie wejdą..
Nigdy nie zapomnę, jak straciłam ciążę i musiałam być w szpitalu na specjalnym zabiegu, który odbywa się z użyciem tabletki poronnej,a po wszystkim wparował na salę ksiądz w celu spowiedzi i błogosławieństwa.. Chciałam zapytać, czy też mi się należy skoro dziecko i tak było bez ślubu i tego nie żałuję.. Chyba by się przewrócił..
Mój tata też miał taką sytuację, że przed śmiercią ksiądz przyszedł z „ostatnim namaszczeniem” lub spowiedzią… Tata był wierzący, ale nie praktykujący. Oczywiście księdza nie wpuściłam w ogóle do taty, żeby się nie denerwował… To było dla mnie wstrząsające! Już nie chce myśleć co on by pomyślał jakby tego księdza zobaczył!
Ksieża myślą ze mogą wszystko i czują się bezkarni, bo wiadomo nikt noc księdzu nie powie, oni o tym wiedzą, bo to w końcu osoba ducowna. Jednak w szpitalu równeiż uważam ze powinien chorych odwiedzac.
Zachowanie kssiędza wobiec mniemanej kobiety na sali po przedwczesnym urodzeniu dziecka bylo nie do pomyslenia. Dopiero co utracila dziecko a ten z takim tekstem jej wypada.
Znam parę przypadków, jak podczas całej akcji porodoewej księża spowiadają kobiety rodzące. One wówczas nie maja na nic sił a ci uparli się i gnębili kobiety….
Hehe dobre to jest, Nie wiem jak mozna w ogóle wpuszczać księży na takie sale. Tam powinien byc mąż przy kobiecie a nie duchowny chcący wyspowiadać rodzącą kobietę, śmieszne to jest
Moja siostra jest pielegniarką na oddziale położniczym, i tam raz ksiądz najawił się na horyzoncie i mówił jednej pacjentce że modlitwa sprawi iż urodzi szybko i bez komplikacji, i kazal sie jej modlic
Niezłe sytuacje można spotkać z tego co widzę, modlitwa może i pomoże, sama się modlę w trudnych chwilach, ale podczas porodu kobieta na pewno nie ma ochoty się modlić.
Ta kobieta chora dobrze zrobiła że księdza wyprosiła z sali, jak tam mógł wejść i ogłosić że idzie z ostatnim namaszczeniem. Wiadome że jak oststnie namaszczenie to znaczy że to już koniec.
aż ciarki mnie przeszły czytając o tym namaszczeniu. Swoją drogą to nie na miejscu się zachował księżulek w tej sytuacji :/. Nie powinien tak zrobić, co ta kobieta musiała czuć….
Co oni wszyscy sobie myslą, nie wiedzą jaki to jest ból stracić dziecko a ten w taki sposób potraktował tą kobiete. Dziecka nie ma a ból ogromny pozostaje. Szok !
Dokładnie sama straciłam dziecko i wiem jak to jest a jak by mi w takiej sytuacji wszedł na salę i tak powiedział to na prawdę nie wiem co bym zrobiła i co bym powiedziała .
Z ty chrztem to na serio ksiądz pzresadził, jak tak można decydować, jesli była złożona deklaracja iż nie jest kobieta chrześcijanką. Nie do pomyślenia co oni wyprawiają !
W dzisiejszych czasach ksiądz to raczej niezbyt dobrze kojarzy sie, nie dość że dużo się słyszy o księżach co mają dzieci to oni jeszcze potrafią w taki perfidny sposób zachowywać się
Księża nie mają wstydu w niczym potrafia innych uczyć o lojalności, moralności a sami jak się zachowują, ilejest pedofili z udziałem księży. W boga wieżę ale w księży już nie…
Można przecież się wyspowiadać wiadomw ale bez przesady żeby tak w czasie porodu, nie wiem jak tak można, no ale jak widać ksiądz wczuł się w rolę aż za bardzo 🙂
To wcale nie jest śmieszne, możliwe że i tak było jak pani pisze, ale sama jest Pani kobietą i wie jeśli ma pani dzieci, że bóle porodowe są okropne i ostatnie czego się chce to….. spowiedzi
Czemu nikt nie stanął po stronie tej kobiety, która własnie dopiero co straciła dziecko. I to w dodatku ksiądz potrafiła takie słowa wypowoedzieć w stronę tej biednej kobiety. Nie można tak
A kto by chciał z duchowną osobą wchodzić w konflikt, podejrzewam że ta kobieta atakowana słowami przez niego nawet nic się nie odezwała. Ciężki jest los kobiet.
Oni sami nie są święcie na ambonie pokazują przykładne osoby, a tak na prawde to nie jeden człowiek niechodzący do kościola zahowuje się lepiej jak duszpsterz. Artykuł szokujący jest.
Dużo mozna by było mówić na temat księży, nawet samo to ile jest takich iż posiadają dzieci, ale oczywiście cicho sza, a tu do innych ludzi potrafią głośno powiedzieć co myślą
Jak widać są różne przypadki, i wiele osób przeżywa różne historie. ale te opisane w artykule to normalnie niewiarygodne. Biedne te kobiety, a ciekawe ile podobnych pzrypadków jest jeszcze.
Ojj z pewnością wiele jest takich przypadków. Na codzień się nie myśli ale jeśli się czyta takie teksty to od razu się nasuwają różne mysli, Jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni :/
Czy takie zachowanie jest na miejscu? załąmana kobieta po utracie uptragnionego dziecka a tu takie coś z ust takiej ososby. Ale jak widać nawet ksiądz nie ma wyczucia w takich sytuacjach.
Nie brakuje takich księży i osob. Ksiądz zna wiele róznych cięzkich sytuacji przeciez, nie wiem z kad taki ksiądz w ogóle się wziął. Ta kobieta przeszła z pewnością wielki koszmar, wiem coś na ten temat.
Moja ma am też raz leżałą w szpitalu, lecz ksiądz chodził i pytał się poprostu czy ktoś coś potrzebuje a nie że wparowuje do sali z ostatnim namaszczeniem, co to miało byc w ogóle.
ja tez jestem za tym aby księża z takimi namaszczeniami to nie wchodzili tak sobie po prostu na sale tylko jak rodzina poprosi albo sama chora. a to zachowanie to jest nie do pomyślenia.
Takie sytuacje się niestety zdarzają i będą się zdarzać jeśli chodzi o przypadek chrztu dziecka. Ksiądz to ksiadz sądził może że przez to rodzice równiez nawrócą się i zostaną chcrezscijaninami.
Raczej w taki sposób nic by nie wskurał aby rodzice zmienili swoją religię. No ale tak postąpi i co tu duzo gadac, nikt czasu nie zmieni. Nie znam się na tym ale nie wiem czy nie mogli by rodzice pozwać księdza.
nie mieści się w głowie to co w tym artykule jest opisane, czy to naprawdę możliwe? Mieszkam w małej miejscowości ale tu to nigdy takie coś się nie wydarzyło, w miastach to mozliwe jest.
Wszystko zalezy od ludzi, jaki jest człowiek. A według mnie duchowny to tak nie powinien w żadnej sytuacji zachowywać się tak jak jest opisane w artykule. Takie czasy po prostu i tyle…..
No można i tak postąpić… czemu by nie przecierz zdanie rodzica się nie liczy… Ksiądz trochę przegiął udzielając chrztu temu dziecku, chyba ze nie był doinformowany?
Dokładnie mógł nie wiedzieć że rodzice nie są chrześcijanami i nie chcą ochrzcić dziecka, a tu taka fala złych słów na księdza, chciał mozliwie dobrze a wyzło jak zwykle….
Może wiedział a może i nie wiedział, a może dziecko było w złym stanie, groziła mu śmierć a w takich przypadkach nie liczy się nic, tylko chrzczą dziecko, znam takich przypadków parę.
Zazwyczaj na salach w szpitalu nie spotyka się takiego zachowania ze strony księdza, lecz jednak jak widać są i takie przypadki szkalowania matki za to ze zdecydowała się na taki czyn, dziecko było chore w końcu
Nikt nie liczy się z uczuciami kobiet, wszystko co robi to tylko jej wina, ja również nie rozumiem jak tak można było postąpić :/, ta kobieta nie jest niczemu winna. Zal mi jej 🙂
Nie dziwiła bym się takiego zachowania ze strony starszych kobiet, które żyja tylko czyimś życiem. Ale duszpasterz? Osoba taka która powinna wspierać, tym bardziej pacjentów w trudnych chwilach. Masakra
W mojej parafii gdzie mieszkam jest taki ksiądz co interesuje się dosłownie wszystkim. On to dopiero jak coś komuś powie to od razu w pięty wchodzi, także ten artykuł wcale mnie nie dziwi…..
Nigdy nie wiadomo co nasz czeka zwłaszcza ze strony innych ludzi, ale ten artykul to co opisuje, to jest poprostu nie do pomyślenia. Współczuję tej mamie, ktora straciła dziecko w taki sposób 🙁
No dokładnie w taki sposób straciła dziecko a komentarz ze strony księdza nie powinien w ogóle wyjśc z jego ust. Przeciez tak nie moża, za dużo sobie pozwolił używając takiego określenia.
Świata i ludzi nikt nie zmieni zawsze będzie im coś nie pasować, lecz ten ksiądz chrzczący dziecko to trochę za daleko się posunął. Nie można tak robić, rodzice decydują w jaki sposób dziecko bedzie żyło.
Niby tak jest przyjęte iż za dziecko decyduje rodzić, ale jak widac ten duszpasterz nie liczył się ze zdaniem rodziców i na własną rękę ochrzcił dziecko, a nie powinien tak postąpić.
Ahh czytając ten artykuł to po prostu mas się ochotę wykrzyczeć każdemu księdzu, iż takie zachowanie to ….. brak słów. Pzrecież oni powinni błyszczeć przykładem a nie takie coś opowiadać.
Tak tak oni błyszczą przykłade ale w szkołach kiedy uczą dizeci jak być dobrym człowiekiem. Takie zachowanie to przekracza wszelkie granice. Nie rozumiem jego zahowania….
Moja koleżanka równiez musiała problem z płodem, lekarz jej powiedział ze lepiej będzie wywolac przedwczesny poród, gdyż dziecko nie miało szans na wyleczenie, co zrobić takie pzrypadki się zdarzają i to nie jest niczyja wina
Dokładnie a ksiądz powienien się troszkę pohamować z takimi wyrażeniami w kierunku matki która straciła dziecko. czy on w ogóle wie co ona wówczas czuła? raczej nie a jego słowa na pewno zabolaly ja
Szkoda słów na takie zachowanie, jakby zwykły człowiek tak komuś powiedział i byo by to udostępnione w mediach, to pewnie od razu na ambonie kaznie z tego by zrobili
Osobiście mam mieszane myśli gdy pomyślę o księdzu pojawiającym się w szpitalu. Nie wiem dlaczego, ale zawsze kojarzy mi się ten fakt z ostatnim namaszczeniem i śmiercią.
Według mnie ksiądz może przychodzić, ale nie w przypadku, kiedy pacjenci sobie tego nie życzą. W żadnym przypadku nie ma prawa chrzcić dziecka, gdy rodzice tego nie chcą, nie może również obrażać ludzi. To jest niedopuszczalne. Nie mogą się panoszyć…